Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: DEICHMANN
Treść opinii: Byłam przejazdem w Radomiu, a że w Łomży nie ma tego sklepu postanowiłam zajechać obejrzeć buty na zimę. W sklepie Panował ogólny porządek, ale widać było od razu ze wizytuje kierownik lub ktoś z wyższej pułki bo personel zachowywał się dość nieswojo i nerwowo. Przeszłam po sklepie i wpadły mi w oko pewne buty, przymierzyłam i zakładając prawy but - kozak zamek w jednym miejscu zacinał się. Buty nie kosztowały majątku bo 119 zł, a bardzo bardzo mi się spodobały, pasowały kolorystycznie do mojej garderoby i chciałam je mieć, po prostu napaliłam się na nie. Zobaczyłam że jest to ostatnia para w tym rozmiarze i pomyślałam, że jak buty maja wadę to dostane na nie jakąś zniżkę. Podeszłam nimi do kasy i myślałam że uda mi się je "wyrwać" za stówkę, powiedziałam o tym że zamek się zacina Pani ekspedientce, i że chcę te buty kupić, ale chciałabym dostać zniżkę. Ona zawołała Pana "chyba kierownika" który demonstracyjnie zaczął zamykać i otwierać but i stwierdził że zacina się tylko co drugi raz i niestety albo płacę 119 albo do widzenia bo stracę gwarancję na te miejsce w bucie. Moim zdaniem głupota bo buty były z wadą od początku, wiec zrozumiałam ze mam je kupić w normalnej cenie i zostawić od razu na reklamacje, bez sensu. Nie podobało mi się to jak zostałam potraktowana, ludzie z rynku obchodzą się z klientem lepiej niż w tym sklepie. Wyszłam rozczarowana.