Opinia użytkownika: Piotr_1423
Dotycząca firmy: Via Toscana
Treść opinii: Pamiętacie 1. część "Opowieści z Narnii"? Tam przez szafę można było dostać się do magicznej krainy. Podobnie jest z restauracją Via Toscana, której wejście prowadzi z wielkiego biurowca do krainy Włochami pachnącej. Wystrój bardzo przytulny, no może trochę za dużo rzeczy poprzywieszanych tu i ówdzie. Karta prezentuje się wspaniale. W zasadzie można wybierać w ciemno. Dania kuchni śródziemnomorskiej obfitują w bogactwo smaków i aromatów. Każdy z mojego towarzystwa decyduje się na 1 danie (w końcu to dość późna pora) i coś do picia. Na przystawkę dostajemy gorące bułeczki z oliwą i przyprawami. Czas oczekiwania na zamówienie - do 30 minut i czas ten szybko leci w takiej atmosferze. Konsumujemy... Potem 2 osoby decydują się jeszcze na deser. I tu wynikł mały problem. Jedna z osób zamówiła sernik, który został przyrządzony na gorąco (co w karcie nie było zaznaczone!) i zwróciła się do kelnera z prośbą o porcję owego sernika, ale na zimno. Kelner zaczął się wykłócać, że tak, jak to zostało podane, tak smakuje lepiej. Sytuacja absolutnie nie do zaakceptowania. Gdybym był szefem tej restauracji, ten pan już dawno by tam nie pracował... Poza tym musieliśmy bardzo długo czekać na rachunek. Ale to i tak nie zepsuło nam cudownego wieczoru w uroczym miejscu.