Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Karolina_1061

Dotycząca firmy: Indus Tandor

Treść opinii: Po tym miejscu spodziewałam się bardzo dużo, naczytałam się samych westchnień zachwytu w internecie na jego temat, w końcu poszłam i na sobie sprawdziłam. Wnętrze urządzone ciekawie, od lat się nie zmienia (zaglądałam przechodząc ulicą czasem przez szybę) i od lat chyba nie było sprzątane. Ja rozumiem wystrój orientalny ale tony kurzu na ozdobach, stołach, ścianach pokrytych tkaninami, ohyda, odbiera apetyt, resztki jedzenia nie sprzątnięte z obrusa także. Kelnerka pojawiła się szybko, zamówiliśmy po herbacie (napar pomiędzy czarną, a zieloną, nie wiem czy tak ma być, czy tak wyszło). Karta dań ogromna, przy pierwszej wizycie nie wiadomo na co się zdecydować jeśli z kuchni indyjskiej zna się tylko curry chicken. Poprosiliśmy więc kelnerkę o wyjaśnienie kilku najsmaczniej dla nas brzmiących nazw, nie umiała pomóc, pytani wyprowadzały ją z równowagi i zaczęła otwarcie zwracać się do nas z niechęcią. Na danie troszkę czekaliśmy ale przyszły w podgrzewanych kociołkach, oba wyglądały tak samo, tzn. kawałki kurczaka pływające w pomidorowym sosie, choć dwa różne smaki. Ryż podobno 1 wystarcza na 2 osoby ale po nałożeniu na talerze okazało się, że jest go śmiesznie mało, trzeba domówić kolejną porcję. Ryż sam w sobie nic specjalnego, w byle jakim sklepie na rogu można kupić lepszy jaśminowy. Ryż musieliśmy zamawiać nagabując drugą pracującą w lokalu kelnerkę, ponieważ "nasza" po prostu nas ignorowała. Rachunek też trzeba było wyprosić o tej drugiej, co też łatwe nie było. Z programu Magdy Gessler dowiedziałam się, że kurczak curry nie powinien być aż tak pomidorowy jakiego dostałam, bardziej przypominał włoski sos do makaronu. Poza tym w Indus Tandoor jest problem z toaletą, trzeba wychodzić gdzie na zewnątrz, przeciskać się do ciemnej bramy, zrezygnowaliśmy. Ogólnie raczej drogo jeśli chodzi o jakość jedzenia, zdecydowanie fatalna obsługa i wszechogarniający bród (nie chodzi tu o nieład ale bród), no i zero wentylacji. Człowiek śmierdzi czosnkiem i tłuszczem jeszcze długo po obiedzie.