Opinia użytkownika: Olga_161
Dotycząca firmy: Krakowski Kredens
Treść opinii: Wędliny zakupione w delikatesach Krakowski Kredens mimo, że przechowane w lodówce w opakowaniu oryginalnym po dwóch dniach nie nadają się do jedzenia, bo są niesmaczne (dominuje zapach saletry spożywczej). Nie smakują, ale wygląd mają doskonały w ladzie sklepowej przy właściwie dobranym oświetleniu. Kiełbas starałam się tam nie kupować i wcześniej, ale wędzonki były kiedyś niezłe. Teraz już przestanę tam kupować, a i ceny mają wysokie, czasami tylko chciało się coś dobrego dla gości mieć, zawiodłam się, bo nie nadawało się już po dwóch dniach i ratować się trzeba było przed wizytą gości w najbliższym supersamie.