Opinia użytkownika: Mateusz_501
Dotycząca firmy: KFC
Treść opinii: Witam. Dnia 21 marca udałem się aby coś zjeść w porze obiadowej do KFC. Po wejściu do lokalu udałem się do kasy była jedna sprzedawczyni kolejka była ogromna ok 10-15 osób po ok 3minutach czekania przyszedł jeden sprzedawca obok z plakietką uczę się i jedna pani do następnej kasy obok poszedłem do kasy z panem który się uczył, pracował bardzo szybko, był miły uśmiechnięty i miał zapał do pracy, zamówiłem zestaw B-smart tu dodam że sprzedawca nie zaproponował mi jedzenia na wynos (dobrze że akurat jadłem w lokalu), zapłaciłem banknotem 10zł sprzedawca wydał mi 5zł reszty i 1gr wraz z paragonem po chwili położył kartonik na teccę (nie podał mi tacy musiałem sam ją wziąć ) standardowo poprosiłem o sól i ketchup, sprzedawca podał mi oba pojemniki i kazał mi wziąć sobie co chce, usiadłem do stolika (był czysty i mokry) widać że był świerzo zmywany, w lokalu było bardzo czysto widać było chodzącą po lokalu kierowniczkę która dbała o wszystko. Po zjedzeniu swierdziłem że nadal jestem głodny przy kasach nie było wgl ludzi i stał biednie samemu pan który się uczy więc podszedłem i poprosiłem o zestaw B-smart z longerem oczywiście z tym samym zapałem szybko i sprawnie mnie obsłużył tym razem podał mi tacę, jednak znowu bez chusteczek poprosiłem więc o chusteczki, ketchup i sól wszystko dostałem w expresowym tempie i bez problemu, usiadłem do tego samego stolika i zjadłem. Przed wyjściem wyżuciłem śmieci. Wizyta zrobiła na mnie przyjemne wrażenie jednak nowy pracownik musi się jeszcze troszeczke przyuczyć.