Opinia użytkownika: Dubrovnik
Dotycząca firmy: PGE
Treść opinii: Od kilku lat mieszkam na wsi, spokój, cisza, czyste powietrze, przyroda wokół. Pięknie. Aby tracić jak najmniej czasu na przejazdy do biura (w Łodzi, 90 km) większość pracy wykonuję w domu, korzystając z Internetu. Niestety wynalazca Internetu założył z góry, że w każdym normalnym kraju jest stały dostęp do ... elektryczności. I pomylił się... W naszej wsi wyłączenia prądu zdarzają się z zadziwiającą regularnością. To, że awarie i naprawy bywają - rozumiem. Nie mogę jednak pojąć jak w czasach konkurencji można w d... mieć klienta, przepraszam - jak można go lekceważyć. W poniedziałek od rana miałem sporo pracy, gdzieś koło 9 pierwsze wyłączenie - doświadczony przez los zainwestowałem w UPS, spokojnie kończę zadanie. Wyłączam komputer, robię sobie kawę i idę zadzwonić pod 991 żeby się dowiedzieć kiedy będzie prąd. Osiemnaście prób telefonowania - bez rezultatu. Albo jest zajęte, albo nikt nie odbiera. W końcu dowiaduję się od automatu, że rozmowa będzie nagrywana i mam podać swoje dane (dobrowolnie), podaję i łączę się z panem Energetykiem, który swoich danych nie podaje, a o terminie włączenia prądu wie, ze gdzieś około 2. Tym razem pan był całkiem dokładny, podczas poprzedniej rozmowy dowiedziałem się, że prąd będzie jak naprawią awarię, a innym razem, że przecież na stronie www zamieścili informacje, że wyłączą... a na moje pytanie jak mam sprawdzić stronę www, kiedy nie ma prądu, pan tylko się uśmiał. Brrr... kiedy będzie można zmienić dostawcę prądu?