Opinia użytkownika: misiek_8
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: O godzinie 14.00 udałem się do marketu Kaufland, celem dokonania drobnych zakupów. Ponieważ chciałem kupić tylko dwa produkty, nie wziąłem koszyka. Podszedłem do regału z art. dziecięcymi- mleko, kaszki itp, wziąłem z półki dwa mleka Bebiko i udałem się dość szybkim krokiem w stronę kas. W tym czasie zauważyłem, że podąża za mną jakiś mężczyzna. Był to prawdopodobnie jakiś detektyw sklepowy. Obserwował mnie i moje zachowanie w sposób mało dyskretny. Poczułem się bardzo niekomfortowo, a ochota na zakupy całkowicie mi przeszła. Celem nabrania 100% pewności, poszedłem do działu z artykułami motoryzacyjnymi i udawałem zainteresowanie drobnymi akcesoriami. oglądałem, odkładałem, czytałem informacje na pudełkach. Cały czas byłem obserwowany czy czasami czegoś nie chowam. Udałem się do kasy i tylko pilna potrzeba dokonania zakupu jedzenia dla dziecka powstrzymała mnie od odstąpienia od zakupów i wyjścia ze sklepu. Podczas oczekiwania w kolejce do kasy, pan "czekał " już na mnie w galerii za kasami. Byłem prawie pewien, ze zaraz za kasą poprosi mnie o rozpięcie kurtki i pokazanie kieszeni. Tak się jednak nie stało. Przy wyjściu spojrzałem na tego pana, dając mu do zrozumienia, ze wiem o tym że byłem przez niego obserwowany. To moja ostatnia wizyta w tym sklepie. Nie pozwolę na to, aby w taki sposób "pokazywano: mi, że jestem potencjalnym złodziejem.