Opinia użytkownika: Dim
Dotycząca firmy: SDH Feniks
Treść opinii: Do Feniksa zaglądam czasami przechodząc przez Rynek. Jest tam dużo sklepów (a raczej stoisk), od odzieżowych po akcesoria domowe. Osobiście nie lubię tam robić zakupów, jest tam chaotycznie i dość nieprofesjonalnie. Stosika są pooddzielane czasami od siebie taśmami czy sznurkami. Robienie tam zakupów to dla mnie żadna przyjemność, chociaż pracownicy czy też właściciele stoisk są bardzo miłymi ludźmi. Dziś natomiast bardzo nie podobało mi się zachowanie pracownic sklepu samoobsługowego na samym dole. Weszłam z mężem, żeby kupić tylko opakowanie cukierków, które dostępne były zaraz przy kasie, nie było wielu klientów (a przy kasie żadnego), więc myśleliśmy, że szybko wyjdziemy. Podeszliśmy do kasy, a tam dwie pracownice sobie rozmawiały. Młodsza, która podeszła sobie pogadać nie zwróciła kompletnie na nas uwagi, nie popatrzyła w naszym kierunku, nie przywitała nas - bądź co bądź, była w pracy (miała na sobie strój) i stała przy stanowisku pracy innej pracownicy. Nie raczyła nawet przesunąć się, żeby zrobić nam więcej miejsca przy kasie. Druga - kobieta w średnim wieku - kasjerka, w najlepsze sobie z nią gawędziła - miło, że chociaż nas zauważyła, ale w ferworze rozmowy z koleżanką również nie przywitała nas. Ogólnie wyglądało to tak, że staliśmy chwilę myśląc, że Panie rozmawiają o czymś waznym i że za chwilę skończoną. One jednak nie zwróciły na nas kompletnie uwagi. Podeszliśmy więc bliżej starając się wymusić na młodszej pracownicy miejsce przy kasie. Wtedy zauważyła nas kasjerka - a raczej nie miała wyjścia jak już nas obsłużyć i całą swoją pracę wykonała rozmawiając z koleżanką. Młodsza nie raczyła nawet przerwać na tę chwilę swojej pogawędki, tylko pokazała nam jak bardzo nas ignoruje. Była oburzona takim zachowaniem. Takie zachowanie powinno być niedopuszczalne wśród pracowników. Ogromny minus!