Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: BP
Treść opinii: Mój samochód znowu domagał się tankowania, podjechałam wiec na moją ulubioną stację BP. Dodatkowo paliwo miało korzystna cenę i nie było kolejki samochodów na podjeździe. Stanęłam przy dystrybutorze, szybko zatankowałam paliwo i poszłam zapłacić. Przy kasie nie było nikogo, więc podeszłam do stanowiska i powiedziałam do pani z którego dystrybutora tankowałam i dałam banknot 100zł (miałam zapłacić 75zł). A pani wydała mi 55zł reszty... No cóż, mogłam wziąć tą nadwyżkę i nie zareagować, ale wrodzona uczciwość (oraz monitoring, który z pewnością wskazałby ten błąd kasjerki) kazała mi nie przyjąć tych pieniędzy. Spojrzałam więc na kasjerkę, która nie zauważyła swojej pomyłki, i powiedziałam: "ale to za dużo" oddając banknot. Pani od razu zorientowała się o co chodzi, przeprosiła mnie (zupełnie niepotrzebnie, bo prawie zrobiła mi prezent) i wydała 20zł. Kasjerka podziękowała mi, że zauważyłam ten błąd i była wyraźnie zdziwiona, że nie przygarnęłam dodatkowych pieniędzy. A ja poczułam się lepiej, będąc uczciwą klientką. :)