Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik

Dotycząca firmy: McDonald's

Treść opinii: Jak zwykle w wieczór na ulicach miasta można odnotować większą aktywność ludzi cieszących się wolnym czasem. Gdzieś pośród nich znaleźliśmy się we dwoje z trochę mniejszymi ambicjami - po prostu usiąść na pół godziny, zjeść coś, zamienić kilka słów. McDonaldy - przynajmniej w moim mniemaniu - nigdy nie słynęły z ekspresowego czasu obsługi, jednak na przykładzie tego konkretnego lokalu można się było o tym przekonać wyjątkowo boleśnie. Niemal każdy klient z przeciętnym zamówieniem czekał około 4 - 5 minut na jego odbiór. Mieliśmy to szczęście że stanęliśmy już w czwartej kolejności i szybko się okazało, że pół godziny to zbyt pobożne życzenie. Jednak machnęliśmy na to ręką, czasu jeszcze w zapasie mieliśmy. Młodzi, sympatyczni, ale wyraźnie zmęczeni tempem pracy ludzie z obsługi na czas, pod presją oczekujących usiłują zrealizować zamówienie, podczas gdy inni może trochę nieporadnie zamiatają podłogę wokół klientów i walczą z rosnącym natłokiem odpadów w koszach. Kiedy z satysfakcją wypatrzyliśmy wolny stół, jego blat nieomylnie zdradzał jadłospis poprzednich klientów, którzy zapewne nie doczekali się jego przemycia - polecam mieć własne chusteczki higieniczne, gdyż pomimo starań zabieganych pań nie ma pewności kiedy znajdzie się w pobliżu. Wyjątkowo zły dzień dla personelu - mozolna obsługa, długi czas oczekiwania i nie umyte na czas stoły. Pracownicy - czy to przy kasie czy w kuchni - zgrani i uprzejmi. Mały plus. Wyszliśmy z tej restauracji niemal po godzinie rozważając czy w Mc's jest deficyt zatrudnionych, czy po prostu lokal jest nieprzygotowany na jakikolwiek większy ruch w interesie?