Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: DPD Polska
Treść opinii: Kilka minut po 8 rano otrzymałam telefon od kuriera z firmy UPS. Powiedział, że ma dla mnie przesyłkę i zapytał czy tego dnia ktoś będzie w domu. Akurat przebywałam poza domem więc zmieniłam adres wysyłki na adres swojej siostry. Kurier obiecał pojawić się do godziny 16. Siostra po otrzymaniu przesyłki miała się ze mną skontaktować. Kiedy mój telefon milczał sama zadzwoniłam do siostry i okazało się, że kuriera jeszcze nie było. Pomyślałam, że o tak późnej godzinie z pewnością go już tego dnia nie będzie. Postanowiłam jednak zadzwonić do kuriera i zapytać o dokładne informacje. Wybrałam numer, z którego dzwoniono do mnie rano. Zgłosił się pracownik, który nie miał pojęci co dzieje się z moją wysyłką ponieważ nie obsługiwał on terenu Białej Podlaskiej. Powiedział mi, że to pewnie kolega dzwonił z jego telefonu. Pracownik nie potrafił mi udzielić żadnych informacji. Nawet nie podał mi numeru telefonu do właściwego kuriera. Około godziny 19 otrzymałam telefon od kuriera. Okazało się, że jeszcze rozwozi paczki i pojawi się niedługo w domu mojej siostry. Postanowiłam zadzwonić do siostry i upewnić się, że jest w domu, ale akurat nastąpiła awaria sieci Orange. Ostatecznie kurier dotarł z paczką około godziny 20. Byłam w szoku, że firmy kurierskie pracują do tak późnych godzin. Mimo wielu przeszkód paczka dotarła na wskazany adres bez żadnego uszczerbku.