Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Alior Bank
Treść opinii: Decyzja o rezygnacji z usług Alior Banku i zamknięciu konta ROR zapadła. Teraz tylko pozostaje wprowadzić ją w życie. A to nie będzie proste. Na pewno będzie czasochłonne, być może pojawią się inne kłopoty. Ale pokonam to. Pierwsze to poinformowanie wszystkich zainteresowanych o zmianie banku i numeru konta. Druga rzecz to potwierdzenia przelewów i opłat z tytułów jakie były one dokonywane. Musze je zarchiwizować. Wyraziłam zgodzę by nie otrzymywać tzw. miesięcznych wyciągów w formie papierowej. Zarówno przelewy jak i tranzakcie kratowe są pod jednym tematem „obciążenia”. Na zestawieniach powoduje to chaos. Wczoraj po 24 chcąc dokonać przelewu okazało się iż jak zwykle w przeciągu ostatnich kilkunastu tygodni konto o tej porze jest wyzerowane. Dla czego? Nie mam pojęcia. Lokatę nocną zlikwidowałam. Okazuje się jednak iż to nie była przyczyna takich działań. Mówiąc wprost- bank nadal kradnie moje pieniądze, bo jakże inaczej takie „samowolne pożyczki” nazwać. Co się dzieje z moimi środkami na koncie kiedy nie mam do nich dostępu? Rano saldo konta ponownie jest takie jakie było i być powinno. Czarę goryczy przelało wczoraj jeszcze jedno. Ostatniego dnia miesiąca są pobierane są opłaty za prowadzenie konta. Regulamin mówi (albo mówił jak znowu się zmienił) iż opłata za kartę wynosi 5 złotych miesięcznie i dodatkowo plus 4 złote, w wypadku gdy na nasze konto nie wpływa wynagrodzenie. Na mój ROR wypływa wynagrodzenie, i tak było też w miesiącu styczniu. Dodatkowo na to konto wpływają środki z umów dodatkowych. Pomimo to z konta zostało pobrane 9 złotych. Dlaczego? Zmuszona jestem do wizyty w oddziale i podjęcia przynajmniej próby wyjaśnienia tych kwestii. Co do salda rozmawiałam na ten temat z Bankierem, ale ten odesłał mnie na infolinię. Co zaś do opłaty to spodziewam się iż będę proszona o złożenie reklamacji ,której czas rozpatrywania jak wiem z autopsji wynosi około miesiąca i nie wiele wnosi. Ja co do zasady sprawy tym razem nie odpuszczę. Gdy opadną nieco złe emocje podejdę do oddziału banku. A gdy uporam się z zapisem historii swojego ROR konto zamykam. Banków w Polsce jest ponad 30 .A na politykę wobec klienta jaką prezentuje Alior Bank mojej zgody nie ma.