Opinia użytkownika: Iskierka_1
Dotycząca firmy: Kameralna
Treść opinii: Wybrałam się wczoraj do kina. Przed seansem poszłyśmy z koleżankami na drinka do restauracji Kameralna mieszczącej się zaraz przy kinie. Nie był to udany wypad. Już od progu uderzył mnie ostry zapach kadzidełka, które palone było tego wieczoru. zapach był nieprzyjemny, ostry i myślę że nie na miejscu. Przeszkadzał całkowicie. Zreszta dymek jaki się wydobywał gryzł w oczy. Z 3 koleżankami zamówiłyśmy winko grzane, dwa drinki i kawę. Każda z zamówionych rzeczy trafiła na stolik w różnym terminie. Tak, że zanim ja dostałam drinka to koleżanka zdąrzyła wypić kawę. Ale to nie było najgorsze. Ja zamówiłam dodatkowo deser losowy a koleżanka sernik z lodami. Mój deser był bakaliowy i na zdjęciu w menu widoczne było jak jest przybrany dużą ilością różnych odmian orzechów. Otrzymałam lody przybrane bitą śmietaną i syropem tofi. na uwagę mojej koleżanki, ze te lody wygklądają zupełnie inaczej niż w meny kelnerka odpowiedziała, ze może orzechy donieść. Przyniosła na talezyku płatki owziane i coś połamanego w kolorze brązowy , co po posmakowaniu okazało się skarmelizowanymi fistaszami. Słonymi zresztą. Po zjedzeniu i wypiciu zapłaciłyśmy za zamówione rzeczy i wyszłyśmy. Stanełyśmy koło wejścia w miejscu przeznaczonym dla palaczy i koleżanka zaczęła palić. Dzięki temu zwróciłyśmy uwagę na reklamę stojącą przy wejściu, której wcześniej nie dostrzegłyśmy. Na reklamie była informacja, ze zamawiając ciasto kawę otrzymamy gratis, a zamawiając deser lodowy dostaniemy sok w gratisie. Obsługująca nas kelnerka nie przyniosła żadnej z tych rzeczy. Uważam, ze skoro mają taką promocje to powinni sami poinformować klienta o przysługujących gratisach. Ja zresztą nie mam w zwyczaju upominać się o takie rzeczy. Powiem tyle: była to pierwsza moja wizyta w tej restauracji z na 100% ostatnia. Wizytę w Kameralnej będę odradzać każdemu.