Opinia użytkownika: Regina_9
Dotycząca firmy: Carrefour Express
Treść opinii: Góra zgniłych i umazanych mandarynek wyeksponowana w sklepie, czy to gdziekolwiek jest jeszcze możliwe? Owszem, tak! W nowoczesnej galerii w centrum Wrocławia. To co zobaczyłam w ubiegłym tygodniu w Carrefour zadziwiło mnie nieziemsko. Coś, co powinno być jak najszybciej usunięte i ukryte przed wzrokiem kupujących zostało wyeksponowane. Mowa o mandarynkach. Inne specjały były eksponowane na wesoło. Np. pomidory podpisane jako pieczarki :) Ogólnie dział owoce warzywa, to obraz nędzy i rozpaczy, który na koniec zgrabnie dopełniły kasjerki siedzące tam chyba "za karę". Zakupy w tym miejscu w ramach eksperymentu polecam tylko poetom - może oni odkryją ukryty sens, drugie dno, osobom ratującym się od śmierci głodowej lub desperatom poszukującym mocnych wrażeń. Estetom, kobietom i generalnie wrażliwcom, wstęp powinien być tam wzbroniony. No chyba, że wejście w ramach terapii wstrząsowej:) Ogólnie - jak nie trzeba - to lepiej tam nie wchodzić. Średnia przyjemność. Nie polecam.