Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Polsat Box (dawniej Cyfrowy Polsat)
Treść opinii: Ponieważ od mniej więcej 21 stycznia pojawiają mi się (przyznaję na razie rzadko) komunikaty rzekomo "przypominające o płatności", które blokują ekran telewizora, zdecydowałam się 23 stycznia wysłać grzeczną reklamację o poniższej treści: "Szanowni Państwo!Proszę nie blokować mi obrazu komunikatami przypominającymi o płatności. Zapewniam, że o niej pamiętam. Mam złożone stałe zlecenia bankowe. Proszę o uszanowanie mojej prywatności i nie wchodzenie mi z butami do domu.Po ponad roku chyba nie musicie się upewniać, że nie doprowadzam do zadłużenia...podałam nr dekodera, z wyrazami szacunku etc.". Dnia 24 stycznia w godzinach rannych otrzymałam mail z odpowiedzią, którą przytaczam w CAŁOŚCI: "Szanowny Panie Uprzejmie informuję, że biorąc pod uwagę wszystkie dokonane wpłaty, abonament za Pakiet Familijny został opłacony do dnia 26 stycznia 2011 r. W związku z powyższym najbliższa płatność powinna wpłynąć przed ww. datą." Oczywiście, ani poprawnej interpunkcji, ani podpisu - do czego ze strony Polsatu już się przyzwyczaiłam. Jednak mimo swej lakoniczności odpowiedź była mało zrozumiała musiałam więc ją zanalizować. Pracownik Polsatu - zadał sobie trud SPRAWDZENIA moich wszystkich wpłat (pracowitość godna pochwały), aby dojść do wniosku, iż mam opłaconą usługę do 26 stycznia, choć nie braku świadomości posiadania opłaconej usługi dotyczyła moja reklamacja. Z tego faktu, że JEST ZAPŁACONE dla PRACOWNIKA POLSATU wynika "konieczność zapłacenia za następny miesiąc PRZED 26. stycznia. Nie rozumiem dlaczego usługę od 27 stycznia do 26 lutego muszę opłacić wcześniej niż 26. (zresztą TERMIN 26. WSKAZUJE UMOWA). Ani słowa o męczących komunikatach, których dotyczyła moja reklamacja. Niezadowolona z odpowiedzi nie na temat natychmiast wysłałam już mniej grzecznego maila z prośbą o WYJAŚNIENIA: Szanowni Państwo! Nie prosiłem o przypominanie mi daty, wręcz przeciwnie....Proszę w łaskawości swojej odpowiadać na temat.Moja reklamacja dotyczyła faktu, iż pamiętam o dacie płatności i PROSZĘ NIE BLOKOWAĆ MI USŁUGI KOMUNIKATAMI rzekomo PRZYPOMINAJĄCYMI. TYLE . Zapewniam, iż wiem, że w umowie wyznaczono mi termin płatności na dzień 26 miesiąca. Również z Waszego maila wynika, iż abonament opłaciłem do 26 stycznia 2011, dziś mamy dopiero 24 stycznia 2011, a mi już trzykrotnie blokowano ekran komunikatami o płatności. Mam rozumieć, że to wstęp do akcji przewidzianej na dzień płatności, kiedy zaksięgujecie sobie moją wpłatę i z tytułu kary za niewpłacenie przed terminem będziecie mi blokować usługę co około 25 minut przez cały dzień? CZEKAM NA ODPOWIEDŹ NA TEMAT. Z wyrazami szacunku.." Tym razem odpowiedź nadeszła NATYCHMIAST (daję słowo- NATYCHMIAST, aż nie mogłam uwierzyć). Tekst: "Szanowny Panie Uprzejmie informuję, że zgodnie z podpisaną Umowa wpłaty abonamentowe należne są z góry za miesięczny okres rozliczeniowy, co w Pana przypadku powinno następować przed 26 dniem każdego miesiąca. Wyjaśniam, że wpłaty wpływają na konto Cyfrowego Polsatu z opóźnieniem. W związku z powyższym wysyłane są do Pana komunikaty przypominające o zbliżającej się opłacie abonamentowej." Odpisałam, iż proszę, aby nie kłamać, bo dyskusje na takim poziomie są poniżej godności. Ostatnia odpowiedź Polsatu zawiera dwa kłamstwa - może trzeba napisać DWUKROTNIE ROZMIJA SIĘ Z PRAWDĄ. Umowa nie mówi, że wpłata należy się "przed", ale wyraźnie "DO" (nawet z objaśnieniem, co się za ten dzień uważa). Druga NIEZGODNOŚĆ Z PRAWDĄ - moje wpłaty wpływają regularnie stałym zleceniem bankowym dnia 26. każdego miesiąca (za który to dzień - jak sami przyznają - mam jeszcze opłaconą usługę). Nie spóźniam się z płatnością wskazaną w umowie, ale nie realizuję polityki Polsatu nakłaniających klientów w sposób męczący i nachalny do płacenia PRZED TERMINEM wyznaczonym w umowie - jeżeli się do tego klient nie dostosuje nie będzie mógł spokojnie korzystać z usługi, bo komunikaty "przypominające" pojawiające się z coraz większą częstotliwością go zamęczą. Moim zdaniem nie jest to błędne podejście biura obsługi klientów, ale ŚWIADOMA I CELOWA POLITYKA FIRMY, usiłującej WYMUSIĆ płacenie przed terminem wskazanym w umowie. Polsat rzeczywiście ma najtańszą ofertę na rynku platform cyfrowych, ale nie zamierzam kupczyć swoja godnością i spokojnie czekam na wygaśnięcie naszej umowy, którą już wypowiedziałam w styczniu 2011 z tego właśnie powodu - nadmierna gorliwość w ściąganiu opłat i obraźliwe, rozmijające się z prawdą "komunikaty".