Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Pasmanteria
Treść opinii: Ciąg dalszy moich poszukiwań rzepowych... Po wizycie w Pasmanterii na ulicy Kazańskiej udałem się do kolejnego sklepu na ulicy Małachowskiego. Sklep mieści się w bloku mieszkalnym, wejście jest od strony ulicy Piłsudskiego. W sklepie jest duży asortyment wszelakiej maści tkanin i dodatków krawieckich. Były też ONE ! - rzepy, w kilkunastu kolorach i dwóch szerokościach, sprzedawane na metry i w kawałkach. Istna poezja i uwieńczenie moich kilkudniowych poszukiwań. Pani w sklepie miła, uprzejma zainkasowała złoty pięćdziesiąt i życzyła dobrego dnia. Polecam. P.S. Prosze się nie śmiać, ale czasem kupienie błachostki jest trudniejsze niż zjedzenie 15 paczków w tłusty czwartek.