Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Norauto
Treść opinii: W dniu 10.01.2010 przyjechałem do serwisu na umówioną godzinę tzn. 17.30 w celu montażu radia samochodowego. Przyjechałem ze swoim radiem, z zamontowanymi głośnikami , radio zamontowane – problem polegał na tym, że nie grał prawy głośnik. Zdziwił mnie trochę fakt, iż na godzinę 17.30 zgłosił się do serwisu również klient na montaż radia , pomimo ,że w trakcie umawiania się na godzinę wykonania usługi, doradca poinformował mnie ,że na danej zmianie jest tylko jeden elektryk. Pracownik przyjmujący zlecenia poinformował mnie ,że elektryk ma lekkie opóźnienie w poprzedniej pracy. O godzinie 17.45 mój samochód został wprowadzony na halę. Poprosiłem elektryka o podłączenie prawego głośnika. Ku mojemu zdumieniu elektryk odmówił – twierdząc ,że nie ma na to czasu i że trzeba wykonać nową instalację podpięcia przewodu do głośnika. Nie zgodziłem się z tą diagnozą i pokazałem elektrykowi przewód od głośnika pod deską rozdzielczą z prośbą podłączenie go do kostki przy radiu / czas podłączenia – 5-10 minut?/ Niestety, spotkałem się z kolejną odmową powodowaną brakiem czasu /czeka przecież klient umówiony na tę samą godzinę co ja, tzn. 17.30/ O godzinie 17.59 tzn. w niecałe 15 minut po wjeździe na serwis mój samochód został wyprowadzony z serwisu i została mi przedstawiona faktura na kwotę 59 PLN – tytuł montaż radia. Rozmowa z kierownikiem zmiany nie przyniosła rezultatu – zaproponowano mi możliwość ewentualnego poczekania aż elektryk skończy montaż kolejnego radia / określono mi czas tej usługi na ok. 45 minut do godziny (!!!) /. Kierownik zmiany nie przyjął mojego argumentu, że usługa w moim samochodzie nie została skończona. Reasumując , usługa montażu radia w serwisie wyglądała następująco: - stan przed wykonaniem ,,usługi”: radio podłączone do instalacji – działa lewy głośnik - stan po wykonaniu ,,usługi”: radio podłączone do instalacji – działa lewy głośnik