Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Bierhalle
Treść opinii: Jakiś czas temu nastąpiło otwarcie Bierhalle. Niestety, ale piwo nie jest na miejscu ważone, lecz jest dowożone. Przy wejściu klient jest od razu witany i prowadzony jest do stolika. Pracownice ubrane są w stroje bawarskie, że aż chce się oglądać je. Piwo, należy przyznać, że jest smaczne a cena, no cóż. Sam wygląd pomieszczenia także jest ciekawe. I to już koniec plusów, teraz minusy. Jak do piwa nie ma co się przyczepić, to jedzenie jest niezbyt. Brak podstawowej rzeczy - przypraw. Podobno kiełbaski są robione na miejscu, ale nie sądzę, żeby mogło zabraknąć np. pieprzu. Są bezpłciowe. Smalec ze skwarkami - także nie polecam. Ponadto byłem świadkiem, jak grupa gości zamówiła beczkę piwa 10l. W menu jest bogata oferta, ale co do czego, to okazało się, że są tylko 2 lub 3 rodzaje. W menu podano, że nie ma tylko jednego - no coments. Po skonsumowaniu tej beczki, goście poprosili jeszcze o beczkę 5l. Niestety, ale były 2 podejścia, aż zrezygnowano z beczki. Powodem były poblemy - z beczki lała się sama piana. Nie wierzę, że specjalnie szefostwo "olewa" Białystok i wysyła zepsute beczki. Ponadto, zgodnie z menu powinny być dostępne wszystkie rodzaje piw (bez jedengo radzaju), a nie tylko 3. Poinformowano gości, że inne piwa powinny być w przyszłym tygodniu. Oznacza to, że dostawa jest tylko raz na jakiś czas. A przecież Warszawa nie jest tak daleko, gdyż właśnie z Warszawy dowożone jest piwo do Białegostoku. Mówi się, że Białystok to Polska "B", ale to chyba osoby decyzyjne do tego doprowadzają, że tak olewają klientów w Białystoku.