Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: Kaufland
Treść opinii: Podczas płacenia za zakupy kartą, moją wątpliwość wzbudziła kwota rachunki jaki miałam do zapłacenia. Wprowadzając kod do pinu jednocześnie chciałam zerknąć na paragon. Jednak nie dostrzegłam paragonu, a zdążyłam wbić pin i odebrać kartę z portu. Poprosiłam o wydrukowanie paragronu. Kasjerka (młoda dziewczyna) poprosiła o pomoc koleżankę, która wydrukowała duplikat paragonu i poprosiła mnie o ponowne użycie karty celem zapłaty za towar. Wtedy ja poprosiłam o wydruk, że poprzednia trasnakcja została anulowana. Pani zniecierpliwionym głosem stwierdziła, że poprzednia transakcja przy użyciu karty została anulowana. Poprosiłam jeszcze raz o wydruk z inforamcją, że została anulowana. Niestety pani, która mnie obsługiwała, zniecierplionym głosem, traktując mnie jak jakiegoś natręta, przekonywała, że traksakcja uległa anulowaniu. Zirytowałam się takim potraktowaniem mnie. Zapytałam co w sytuacji kiedy z konta pobiorą mi podwójną kwotę, pani wtedy beztrosko powiedziała, że w informacji mi oddadzą. Poprosiłam ją by napisała swoje nazwisko na paragoni abym z nią mogła wyjaśniać ewntualne problemy. Pani obrażonym tonem, "łaskawie" wpisała swoje nazwisko.