Opinia użytkownika: Alina_70
Dotycząca firmy: New Yorker
Treść opinii: Wybrałam się na przedświąteczne zakupy do Karolinki, i jednym ze sklepów który zawsze odwiedzam gdy tam jestem jest właśnie ten sklep. Mają bardzo fajny asortyment w przystępnych cenach. Mimo bardzo dużej powierzchni ubrania raczej były ładnie poukładane i wisiały na wieszakach równo. Bardzo zwracam na to uwagę, bo inaczej od razu się zniechęcam do robienia zakupów. Nie miałam w planach nic kupić, a jednak jedna rzecz zwróciła moją uwagę - granatowe bolerko z krótkim rękawem. Wisiało razem z innymi na wieszaku, można je było kupić w kilku kolorach i praktycznie w każdym rozmiarze. Wzięłam rozmiar M do przymierzenia. Przymierzalnia była czysta i lustro też, z przyjemnością je przymierzyłam. Okazało się, że jest dobre, więc udałam się do kasy, żeby zapłacić. Przy kasie stały dwie młode dziewczyny, i mimo niewielkiej kolejki tylko jedna z nich obsługiwała, a druga stała oparta o szafkę i razem rozmawiały. Jedna z nich narzekała na ciężki dzień - i to jest jedyna rzecz, która na koniec udanych zakupów mi się nie podobała. Pani ani się nie przywitała, ani nie pożegnała, po prostu tylko spakowała mi fajne bolerko do reklamówki i skasowała zapłatę kartą kredytową. Sklep ogólnie jest bardzo fajny jak już wspomniałam, jest dobrze zaopatrzony i w miarę schludnie i czysto, natomiast jedyny minus to jest nienajlepsza obsługa personelu. Bo mimo iż to jest sklep samoobsługowy, to chociaż przy kasie Pani mogłaby być chociaż troszeczkę uśmiechnięta i zainteresowana klientem, a nie problemami koleżanki.