Opinia użytkownika: demo
Dotycząca firmy: Bomi
Treść opinii: Poszłam do sklepu Bomi w Centrum Handlowym Klif w Gdyni w poszukiwaniu zielonych czereśni kandyzowanych do Martini, których nie udało mi się znaleźć w żadnycm innym sklepie. W innym sklepie z tej sieci porazono mi, żebym udała się do tego, ponieważ ma on największy asortyment. Rzeczywiście delikatesy są ogromne i znaleźć w nich można prawie wszystko. Po dłuższych poszukiwaniach udało mi się dotrzeć do półki z nietypowym asotymentem jak migdały w miodzie z Hiszpanii, czy kasztany w lukrze prosto z Paryża. Były tam też czereśnie kandyzowane, w trzech kolorach i kulku rodzajch słoików (różniły się objętościami). Wzięłam jeden i udałam się do kasy. Czekałam w krótkiej kolejce. Kasjerka zdziwiła się, co kasuje. Zapytała się nawet, co to takiego jest. Była miłą. Wydała mi resztę i wyszłam zadowolona. Polecam te delikatesy wszystkim, bo jest w nich chyba wszystko.