Opinia użytkownika: Magika
Dotycząca firmy: Shiva
Treść opinii: O ile ostatni wcześniejsza wizyta z jakieś 4 dni wcześniej nastawiła mnie negatywnie do tego sklepu to przechodząc obok sklepu widząc zachęcające informacje w stylu: Obniżka 50%, i pamiętając Chnę do włosów, która wzbudziła moje zainteresowanie. Szkoda, że ja nie wzbudziłam sobą takiego zainteresowania ekspedientki, bo z pewnością bym ta chnę nabyła już w czwartek. Weszłam ponownie do sklepu. Z podłogą wcale nie było lepiej niż te kilka dni temu, ale uważam, ze pogoda w pewnym sensie jest usprawiedliwieniem. Pani na pierwszej Sali odpowiedziała mi dzień dobry. Na sklepie panował idealny ład i wszystko było równio poukładane. Przeszłam wąskim korytarzem do drugiej Sali. Tam ekspedientka odpowiedziała mi dzień dobry bez podnoszenia wzroku znad tego, co robiła przy kasie. Chwilę krążyłam tuż przy Pani koło gablotek a potem zapytałam, o Chnę jaka widziałam w gablocie. Pani porzuciła swoje zajęcie z lekkim ociąganiem się, ale już po chwili wyciągnęła papierową torebkę z chną i spytała czy kiedyś już farbowałam włosy chną. Powiedziałam, ze tak. Po chwili Pani spytała się mnie o długość włosów, bo miałam wielką czapę i generalnie zero włosów wokół. Stwierdziła, że w takim razi e potrzebuje większe opakowanie i sięgnęła po większe informując mnie od razu o cenie większego. Po chwili powiedziała ile taniej wyniesie mnie zakup większego niż jak bym kupiła kilka małych, aby mieć wagę tego dużego. Po chwili Pani sprawdziła jeszcze datę ważności produktu-, która wynosiła jeszcze prawie dwa lata. Zapłaciłam i zadowolona z zakupu wyszłam ze sklepu. Chna jest na pewno świeża ma taki charakterystyczny zapach. Jak widać czasami warto wrócić do sklepu, który pierwsze wrażenie zrobi na ans negatywne. A .może po prostu były inne ekspedientki?