Opinia użytkownika: adur
Dotycząca firmy: POLOmarket
Treść opinii: Właśnie wróciłam z zakupów w Polo Markecie. Właściwie ledwo tam weszłam, gdyż podłogi były bardzo śliskie i brudne, jakby nikt tam jeszcze nigdy nie wycierał. Rozumiem, że na dworze mamy śnieg, jednak chyba można przetrzeć mopem podłogę raz na godzinę? Zwłaszcza, że sklep jest mały. Wręcz dużo za mały, między półką zmieści się jedna osoba z koszem lub wózkiem, druga musi się mocno przeciskać albo po prostu poczekać. Mało tego, przejścia te często są zapchane nierozpakowanymi kartonami, dzięki którym przejście staje się wręcz niemożliwe. Matka z dzieckiem w wózku może od razu zapomnieć o zakupach w tym miejscu, zresztą zaraz wybiją jej to z głowy starsze panie, które są chyba najczęstszymi klientkami tego sklepu i nie mają w sobie za grosz kultury, przeciskając się, gdzie się da, jakby była komuna i towaru miało zaraz zabraknąć. Stanęłam w jedynej czynnej kasie, przede mną przynajmniej pięciu klientów, a jeszcze kasjerka skasowała produkty kobiecie przede mną, wstała i zaczęła układać wózki w przejściu. Dopiero wtedy wróciła i powiedziała jej, ile ma zapłacić. Rozumiem, że wózki były w totalnym nieładzie, ale chyba mógł zrobić to ktoś inny albo też ona mogła zrobić to po tym, jak ta pani zapłaciła? A jeszcze rozzłoszczona oznajmiła, że powinnością klienta jest tak ustawić wózek, żeby nie zawadzał. Cóż, zgadzam się z nią, niemniej jednak chyba nie do niej należała ta kwestia? Na plus można zapisać jedynie w miarę niskie ceny produktów.