Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Carrefour
Treść opinii: W markecie czynne były 3 kasy, w tym jedna monopolowo-spożywczo-totolotkowa, w kolejce do której stanęłam (również do kolektury) z zakupami. Był ze mną moj dwuletni syn, ubrany w ciepły kombinezon (do sklepu przyszliśmy z sankami). Przede mną w kolejce stało 3 panów, każdy z piwem i dodatkami. Dziecko znudzone czekaniem zaczynało rozrabiać. Z tak dużym dzieckiem już jest mi niezręcznie prosić o przepuszczenie w kolejce, jednak oczekiwałabym takiej inicjatywy od pracowników sklepu, zwłaszcza kiedy widzą, że dzieciak płacze czy zagląda w zakamarki sklepu. Nawet jeśli nie ma tego w jakichś procedurach, to ze względu na zwykłą ludzką życzliwość.