Opinia użytkownika: Katarzyna_447
Dotycząca firmy: Schronisko Górskie Równica
Treść opinii: Schronisko niedaleko od szczytu Równicy. Swoją świetność chyba ma już dawno za sobą. W środku wystrój zupełnie przyzwoity. Toalety nieciekawie wyglądające, były dostępne prysznice pewnie ze względu na wynajmowane pokoje i ewentualnych turystów, którzy tam zdecydowali się zanocować. Klucz do toalety u pani w barze. Ceny w schronisku bardzo mało konkurencyjne. Za 3 plasterki oscypka z żurawiną zapłaciłam 9 złotych. Lekka przesada. Pani przy barze bardzo mało kontaktowa. Siedziała i czytała książkę. Gdy się podchodziło do baru, można było odnieść wrażenie, że się jej przeszkadza. Gdy do zamówionej herbaty poprosiłam o dodatkowy cukier, pani zrobiła dziwną minę niezadowolenia, ale cukier wydała. Dziwi mnie taka obsługa, zważywszy na to, że niewiele dalej w kierunku szczytu znajduje się kolejna knajpka, której nie omieszkałam sprawdzić. Być może w sezonie zimowym lub letnim, właściciele schroniska nie narzekają mimo wszystko na brak turystów. O tej porze roku, gdy turystów jak na lekarstwo, nikt o nich tu nie dba.