Opinia użytkownika: klientka_7
Dotycząca firmy: Shell
Treść opinii: Jadąc w dalszą trasę postanowiłam zatankować do pełna, żeby nie szukać stacji benzynowej po drodze, a dodatkowo zobaczyłam, że ceny paliw na tej stacji były zachęcające. Na podjeździe były tylko 2 samochody, był również pracownik stacji, który pomagał tankować paliwo. Zaczęłam nalewać paliwo i po zatankowaniu zaledwie 1,5 litra benzyny pistolet dystrybutora zaczął wybijać i nie chciał wlewać więcej paliwa. Zdziwiłam się, bo miałam w baku miejsce na co najmniej 10 litrów, więc próbowałam dalej tankować, powoli, żeby nie wybijało. Niestety, nawet lejąc dosłownie po kropelce, co chwilę pistolet wybijał. Udało mi się zatankować 5 litrów i zrezygnowałam z dalszej zabawy. Tego dnia było gorąco, ok. 30 stopni, wiec może opary benzyny unosiły się w powietrzu i dlatego pistolet dystrybutora nie wyczuwał właściwego poziomu paliwa. Albo sam dystrybutor był popsuty. Zapłaciłam za paliwo i pojechałam w dalszą podróż.