Opinia użytkownika: czystairlandia
Dotycząca firmy: Polskie Koleje Linowe
Treść opinii: Wybrałam się z grupa znajomych na kilka godzin do Zakopanego, znajoma bardzo chciała zobaczyć Gubałówkę. Wybraliśmy się na spacer pod Gubałówkę, trasa kolejki jest widoczna z daleka, chociaż sam budynek ginie w gąszczu drewnianych bud handlowych tego miejsca. Pierwsze wrażenie po wejściu do holu dolnej stacji kolejki, gdzie należało kupić bilet było pozytywne. Nad kasą znajduje się tablica z rozpisanymi cenami wjazdu i zjazdu. W kolejce po bilety czekało kilka osób, czas obsługi nie był długi. Jednak cena wjazdu góra - dół nie należy do tanich. Gdyby nie późna pora, a chcieliśmy jeszcze na górze pospacerować, pewno zdecydowalibyśmy się na wjazd w jedną stronę. Urządzenie przy wchodzeniu do kolejki jest zautomatyzowane, należy bilet kodem kreskowym przyłożyć do czytnika, otwiera się wejście. Zauważyłam, że na bilecie jest z drugiej strony kolorowa reklama kolejki linowej w Krynicy, obsługiwana przez ta samą firmę. Kontrola biletu na górnej stacji jest także automatyczna, trzeba tylko pamiętać do której godziny kursuje kolejka, tablice informacyjne są umieszczone przy wejściu. Jazda kolejką trwa kilka minut, uważam, że jest to atrakcja, jednak cena jest zbyt wygórowana.