Opinia użytkownika: Marta_61
Dotycząca firmy: E.Leclerc
Treść opinii: Dzisiejszego dnia miałam okazję robić zakupy w hipermarkecie e' Leclerc. Byłam bardzo zdziwiona, że w sklepie między wszystkimi regałami stali pracownicy i wykładali towary na półki. Dostęp do większości produktów był prawie niemożliwy, a na ziemi walały się kartony. Na półkach zaś brakowało cen i opisów produktów- trzeba było sprawdzać większość cen za pomocą czytnika( syrop klonowy, maggi, kostki rosołowe, szampon SYOSS, przyprawy do mięsa mielonego firmy Prymat- to tylko niektóre z produktów). Pracownicy byli o dziwo poirytowani, gdy pytałam o cenę tych produkty. Dało się odczuć, że się im przeszkadzam. Byłam także bardzo zniesmaczona, gdy pani przy kasie nie mogła odczytac kodu z szamponu i poprosiła koleżankę o sprawdzenie go na sali sprzedży. Stojąc przy kasie ponad 4 minut w ciszy czułam się niezręcznie, bo za mną długa kolejka, a pani przy kasie, po prostu sobie siedziła i czekała. Robienie zakupów w tym markecie ogranicza się dla mnie do konieczności, ponieważ pracownicy są bardzo obojętni na klienta, a coraz częściej nawet nieuprzejmi.