Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Cukiernia - Jarzyna
Treść opinii: Nie jestem maniakiem słodyczy, więc o słynnej podwarszawskiej cukierni, do której od lat pielgrzymują klienci z bliższej i dalszej okolicy, dowiedziałam się od znajomej, która pewnego dnia zawitała do mnie z zestawem niecodziennej urody jabłek w cieście. Od tamtej pory, gdy tylko mamy okazję (czyt. gości, którzy są amatorami raczej cukru, niż chilli), korzystamy z możliwości, jakie oferuje 'nasza' cukiernia Jarzyny. Z uwagi na ilość klientów, jeśli komuś bardzo zależy na konkretnym produkcie, warto wcześniej zamówić go telefonicznie. Wówczas dane ciasto czy inny wyrób rezerwowany jest 'na nazwisko' i mamy pewność, że go nie zabraknie. Z doświadczenia wiem, że wizyta bez zachowania tego szczegółu może spełznąć na niczym. Więcej niż często bywa, że pod koniec dnia półki świecą pustkami. Wybór jest godny uznania: ciasta, ciasteczka, torty, bułeczki, wszystko w budzącej respekt ilości wersji. Jakość zawsze pierwszorzędna, sposób pakowania - bez zastrzeżeń (mniejsze i większe kartony, w których panie z obsługi fachowo umieszczają często delikatne w formie produkty). Obsługa - szybka, sprawna, miła i przyjemna. W cukierni stoi także kilka stolików, gdzie można zjeść coś na miejscu, napić się kawy, herbaty, przejrzeć codzienną gazetę. Korzystają z tego zwłaszcza starsi klienci lokalu. Jedyne, do czego można ewentualnie mieć zastrzeżenia, to ceny. Przykładowo, keks (pełen bakalii, amatorzy ciast twierdzą, że znakomity) kosztuje ok. 40 zł. Raczej niemało, ale w tym przypadku za jakość zdecydowanie warto zapłacić. Miejsce godne polecenia.