Opinia użytkownika: zalogowany_użytkownik
Dotycząca firmy: sąd rejonowy w Pruszkowie
Treść opinii: Nie znam osoby która by lubiła załatwiać jakiekolwiek sprawy przez sąd. Poszłam z koleżanką jako jej wsparcie duchowe w sprawie o pobicie jej. Nie byłam, żadnym świadkiem tylko zwykłym obserwatorem rozprawy sadowej. Przed wejściem na sale rozpraw chwilę rozmawiałyśmy o całym zajściu. Weszłyśmy na sale, weszła sędzina, rozpoczęła się rozprawa, aż ty nagle zadzwonił mi telefon, a ponieważ mam dosyć głośny dzwonek to usłyszeli go wszyscy obecnie na sali... niestety. Sędzina kazała natychmiast wyłączyć telefon. Prawie krzyknęła z tej złości a wg mnie nic takiego się nie wydarzyło. Tak się teraz zastanawiam, że skoro sędzina to taki nerwus to jakie ona musi wyroki wydawać ...