Opinia użytkownika: Aleksander_10
Dotycząca firmy: Słodki Wenzl
Treść opinii: Postanowiliśmy kupić sobie lody gałkowe na zewnętrznym stoisku w kawiarni Słodki Wenzl. Chwilę czekaliśmy na sprzedawczynię. Oglądaliśmy lody w gablocie, każdy pojemnik był ładnie ozdobiony np. owocem, orzechami, a masa lodowa była estetycznie wygładzona. Całe stoisko było bardzo czyste.Pani sprzedająca wkrótce przyszła z bilonem w ręce. Przywitała nas miło, przeprosiła za nieobecność, tłumacząc, ze poszła po drobne. Starannie umyła ręce i podeszła do lady. Zapytałem ją o kilka smaków lodów: gianduję, czekoladę z chilli i lody ciasteczkowe. Pani z miłym uśmiechem objaśniła, jakie to smaki. Nałożyła nam lody, za każdym razem mocząc gałkownicę w pojemniku z czystą wodą. Wafle trzymała przez serwetkę, gotowe porcje włożyła do specjalnego stojaka i dopieo wtedy przyjęła pieniądze. Miło nas pożegnała i życzyła smacznego. Byliśmy ostatnimi klientami w danej chwili. Odchodząc widzieliśmy, jak pani zmienia wodę do płukania gałkownicy i starannie wyciera blat.