Opinia użytkownika: Niusia
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Jako, że miałam jeszcze chwile czasu aby odebrać syna z przedszkola podjechałam po drodze do Tesco. Zacznę od parkingu. Jest duży i podoba mi się to, że jest bardzo dużo miejsc dla inwalidów, i czego nie ma w innych hipermarketach, miejsca dla rodziców z dziecmi. Wydaje mi się jednak, że dlatego, że tych mijesc jest sporo parkuje na nich ktokolwiek i w sumie dla inwalidów nie ma miejsca. Po wejściu do sklepuczekają na nas darmowe koszyki. Plus bo nie trzeba szukać monet. Interesowały mnie głównie zabawki. I odrobine się zawiodłam. W Tesco jest mnóstwo zabawek ale sam "chiński szajs". Niestety na półkach panował bałagan i były braki asortymetowe. Na stoisku z mięsem jak zwykle kolejka. W sumie nawet nie wiem za czym ale tam zawsze tak jest. Mrożonki na wage okropne (wyschnięte krewetki). Jedną lodówke ktoś opróżnił i chyba zapomniał, że wyjął towar. Bo przechodziłam tamtędy dwa razy i morżone kaczki leżały sobie same sobie poza lodówką. Gdzie jest sanepid? Jak zwykle koljeki do kas ale trafiłam na pustą. Obsługiwał mnie młody pan który był bardzo miły.