Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Saturn
Treść opinii: W czerwcu tego roku kupiłam w Saturnie nawigację Navigon. W ciągu kilku miesięcy skorzystałam z niej na 4-5 wyjazdach zagranicznych, trudno zatem uznać, by była jakoś szczególnie eksploatowana. W trakcie wrześniowego wyjazdu okazało się, że sprzęt ma jakiś problem z baterią. Działa więcej niż nieprawidłowo, nie można było jej naładować, w związku z czym urządzenie straciło wszelką przydatność. Bez problemu ustaliłam, że chodzi o ładowarkę z anteną (na nieszczęście nabyłam taki model, gdyby ktoś w sklepie uprzedził mnie o tak niskiej żywotności kabla, wybrałabym opcję z anteną zamontowaną w samym urządzeniu). Od zakupu upłynęły 4 miesiące, postanowiłam więc czym prędzej skorzystać z gwarancji. Miałam pewne obawy co do tego, czy kabel - część dość wrażliwa na zużycie i uszkodzenia - podlega w ogóle wymianie; na szczęście okazało się, że nie ma z tym problemu. Reklamacje w Saturnie składa się w stosownym punkcie, gdzie poza sprzętem, który przestał należycie działać, należy przedstawić dowód zakupu i oryginalne pudełko. Kiedy przyjechaliśmy, przy stanowisku znajdowały się dwie osoby, nie było kolejek. Uprzejmy Pan z obsługi poinformował nas, że wystarczy zostawić tylko uszkodzony kabel; zostanie on wysłany do Niemiec i po przyjęciu reklamacji przez producenta, otrzymamy nowy kabel z anteną. Stwierdził, że to w zasadzie formalność i że o możliwości odbioru zostaniemy powiadomieni smsem. Całość operacji powinna - jak powiedział - zamknąć się w ciągu 2 tygodni. Po około 10 dniach odebrałam telefon, w którym pracownik Saturna poinformował mnie, że reklamacja jest przyjęta i kabel jest już w drodze, ale niestety przybędzie z małym opóźnieniem, za co bardzo przeprasza. Tak też się stało - po trzech tygodniach zjawiliśmy się po jego odbiór. Szybko, sprawnie, bez problemu. Wręcz wzorowo.