Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: isia_1

Dotycząca firmy: Biedronka

Treść opinii: Witam!Dzisiaj,tj,24.11.2010r. po pracy moja koleżanka udała się do Biedronki na ul. Sobieskiego w Bydgoszczy,aby sprawdzić czy znalazła się jej reklamówka,którą zostawiła wczorajszego dnia i jakaś Pani ją zabrała.Reklamówki nikt nie odniósł. Postanowiła porozmawiać z kierownikiem sklepu. Kierownik sklepu stwierdził,że nie odpowiadają za towar pozostawiony przy kasach i że nie zrekompensują jej strat. Kazał jej iść na posterunek policji złożyć zeznanie.Jak zasugerowała,że powinny być zamykane szafki,to powiedział,że nic nie może zrobić,bo o tym decyduje centrala w Warszawie a nie on.Gdy powiedziała,że zrezygnuje z zakupów w tym sklepie wcale się nie przejął,odniosła wrażenie,że nie zależy mu jej zakupach.Teraz nie wie co robić,bo czy policja znajdzie kobietę z niewyraźnego zdjęcia ze sklepowej kamery?Nie wspominając o małej szkodliwości społecznej! Chce w ten sposób ostrzec inne osoby pozostawiające siatki z zakupami przed ich pozostawianiem przy kasach,bo mogą być niemile zaskoczeni ich brakiem.