Opinia użytkownika: Benia
Dotycząca firmy: Biedronka
Treść opinii: Tego dnia byłam wcześniej na zakupach w Lewiatanie, ale idąc do pracy przypomniałam sobie, że założyłam sie z kolegą o pączka i musze go gdzieś kupić. Do Lewiatana mi sie juz nie chciało wracać, a zobaczyłam, że jest Biedronka. Weszłam do sklepu i od razu zwróciłam uwagę, że nie ma koszyków, były same wózki, a dla jednego pączka wózka nie będę brała... Weszłam bez co spotkało sie z niemiłym wzrokiem ekspedientki... Podeszłam pod pieczywo i wzięłam pączka, którego jedyną zaletą była cena (89gr), pza tym wyglądał na lekko starego... Podeszłam do kasy, gdzie stały przede mna 3 osoby. Każdego z klientów ekspedientka zapytała, czy nie chce dokupić programu telewizyjnego... Wydaje mi sie, że mogłaby sugerować coś innego, a nie 5 osobą pod rząd to samo. Tak jak podejrzewałam pączek był conajmniej dwudniowy, no ale cóż ja go nie jadłam ;)