Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Sąd Rejonowy w Lublinie
Treść opinii: Kiedy byliśmy z mężem wezwani na rozprawę sądową jako świadkowie w kolizji drogowej nie weszliśmy na salę rozpraw ze względu na to, że pani sędzia nie powiadomiła nas o tym, że obwiniony przyznał się do winy. Czekaliśmy pod salą kilkadziesiąt minut i nikt nie był w stanie wyjaśnić nam ile mamy jeszcze czekać. Poszliśmy do sekretariatu sądu i pani, która tam zasiadała sama nie wiedziała dlaczego nas nie wezwali pomimo, że mieliśmy takie wezwanie w danej sprawie. Dopiero kiedy wzywano świadków w następnej sprawie zapytaliśmy się czy mamy jeszcze długo czekać. Usłyszeliśmy, że możemy iść do domu bo obwiniony przyznał się. Jak to mogło tak być, że świadkowie pomimo wezwania sądowego nie są o niczym informowani? Gdybyśmy wiedzieli to zaoszczędzilibyśmy sporo cennego czasu. Gdyż nie mogliśmy oddalić się sami z miejsca, ponieważ groziłoby to mandatem sądowym.