Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Smyk
Treść opinii: Z uwagi na zbliżające się urodziny chrześniaka, zaszedłem do Smyka, aby zorientować się w oferice zegarków Ben tena (chyba tak się pisze). Nie byłem pewien, jak wygląda, dlatego też po krótkim okresie poszukiwań udałem się do pracownicy, która ubierała manekin. Po poproszeniu jej o pomoc, pracownica przerwałą swą pracę i zaprosiła mnie ze sobą. Zaprowadziła mnie do dwóch miejsc, gdzie w jednym znajdował się normalny zegarek, a w drugim były zegraki, gdzie można było wyświetlać różne rzeczy. Jeden z zegraków miał dojście i pracownica pokazała mi, jak działa ten zegarek. Podziękowałem pracownicy za pomoc i poinformowałem ją, że jeszcze pooglądam. Ona także podziękowała i powróciła do opuszczonego manekina. Może i fajna zabawka, ale jak na rękę 5 latka, to jesy chyba za duża, dlatego tez nie zdecydowałem się nza zakup. Jednakże byłem zadowolony z obsługi, która bez żadnego problemu przerywa swoją pracę i udziela pomocy klientowi.