Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: VISTULA
Treść opinii: Postanowiłem obejrzeć kolekcję garniturów, dlatego też zaszedłem do salonu Vistuli. Od razu zostałem przywitany przez pracownicę, jednakże tak jest w każdym sklepie, że klient jest witany podczas wejścia do sklepu. Podczas oglądania oferty, podeszłą do mnie pracownica z wiadomą propozycją – propozycja udzielenia pomocy. Poinformowałem ją o chęci obejrzenia ciemnego garnituru. Pracownica zapytała się o moje wymiary, których nie byłem pewien. Dlatego też, pracownica wzięła centymetr i wymierzyła mnie. Po krótkim czasie, podała mi garnitur, zapraszając jednocześnie do przymierzalni. Podczas przymiarki, pracownica przebywała w pobliżu, aby sprawdzić, jak na mnie leży przymierzany garnitur. Okazało się, że marynarka ma za krótkie rękawy, jednakże pracownica od razu podała mi większą marynarkę. Niestety, ale mierzone spodnie wrzynały się mi. Poinformowałem o tym fakcje pracownicę, która od razu zaproponowała inny model. W tym czułem już się lepiej, jednakże nie byłem zdecydowany, czy go kupić. Ale ustaliłem z pracownicą, aby odłożyła garnitur na bok, gdyż chcę jeszcze obejrzeć oferty w innych sklepach. Wychodząc, podziękowałem wstępnie za pomoc.