Zgłoś nadużycie

Opinia użytkownika: Aleksander_10

Dotycząca firmy: LIDL

Treść opinii: We wrześniu otwarto nowy sklep Lidla na ulicy Pachońskiego. Kozystając z niespodziewanego dnia wolnego wybraliśmy się z żoną na większe zakupy. Wybraliśmy nowy sklep Lidla. Tak jak we wszystkich sklepach tej sieci do dyspozycji przed wejściem mieliśmy duże kosze na kółkach. Strasznie ich nie lubię bo ciężko się nimi kieruje. Nigdy nie rozumiałem podziału w sklepach tej sieci zwłaszcza, że oznakowanie jest kiepskie. Gdy weszliśmy akurat była dostawa towaru i na środku przejścia albo przy regałach stały palety, które były opróżniane. Gdyby chociaż obsługa się spieszyła z rozładunkiem, ale tu jakoś niespecjalnie im się spieszyło. Gdy zapytaliśmy jedną panią o to gdzie jest nabiał odpowiedziała "chyba tam ale nie jestem pewna" i pokazała nam palcem do przodu. Udzieliła nam tej informacji tonem wskazującym, że przeszkadzamy jej w bardzo ważnej sprawie jaką była lużna rozmowa z panem rozładującym towar. Na plus można zapisać to, że wybór towarów w tym sklepie jest bardzo duży. Znależliśmy dział z przecenami gdzie dużymi literami było napisane, że produkt ma krótką datę ważność. Pomyślałem sobie, że to bardzo uczciwe z ich strony. Gdy już kupiliśmy wszystko co chcicieliśmy ustawiliśmy się w kolejce. Obserwowaliśmy pracę pana przy kasie, który miał plakietkę " uczę się" Było w tym wiele racji. Gdy miał skanować kody kreskowe było wszystko w porządku ale gdy było owoce lub warzywa to ciągle pytał się koleżanki z sąsiedniego stanowiska. Zupełnym szczytem był moment gdy uparł się aby wyciągnąc butelkę z grzewki wody mineralnej, i zeskanować ją. Nie pomogło tłumaczenie klienta, że przecież można zeskanowac zgrzewkę. Gdy przyszła nasza kolej miał drobne problemy z burakami ale w końcu i to jakoś przeszedł, ale gdy okazało się, że nasz paragon może brać udział w konkursie zaskoczył nas po raz kolejny. Gdy dawał nam paragon zaczął coś do nas mówić jedniocześnie podając drugą kartkę. Mówił tak szybko i tak nie wyraźnie, że nie wiedzieliśmy o co chodzi Dopieo z tego wydruku dowiedzieliśmy się, że nasz paragon może wziąść udział w losowaniu ekspresu do kawy w związku z tym, że opiewa na sumę większą niż 70 złotych. Generalnie sklep jest dobry i tani tylko obsługa mogła by być lepiej wyszkolona