Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Reserved
Treść opinii: Dziś miałam niezapomniane przeżycie w sklepie RESERVED w Galerii Copernicus w Toruniu. Nie planuję następnych zakupów w tym konkretnym sklepie. Po dokonaniu zakupu, przy wychodzeniu jak to często bywa rozdzwoniła się bramka. Dla mnie nie problem, zatrzymałam się, podszedł miły chłopak i sprawdzaliśmy po kolei która torba"gra". Atmosfera miła, ale nie odpuścili, dalej sprawdzaliśmy. Nadciągnęła pani z kasy, zaczęłam wyjmować siateczki z plecaka- sama chciałam sprawdzić które dzwoni;) Nie była to na pewno komfortowa sytuacja dla mnie mimo , że na początku wydawała się w miarę ok. Gdy wyjęłam zakupy z innego sklepu spakowane w niefirmową siatkę, mądra pani DOMAGAŁA się PARAGONU!!! na tamte zakupy. Mowę mi odjęło- na chwilę, po czym odmówiłam stanowczo, twierdząc że absolutnie nie widzę konieczności, a pani na to: My chcielibyśmy zobaczyć.... ręce mi opadły ale absolutnie nie pokazałam rachunku. Pani odeszła, po czym z chłopakiem po kolei podkładaliśmy torby do bramki i już nie grało.... Chłopak mile mnie przeprosił, nadciągnęła pani, która poszła coś grzebać przy zakupionej bluzce do kasy- może zdejmowała dopiero klips, nie wiem. W każdym razie chłopakowi podzękowałam- na przeprosiny odpowiedziałam, że ZDARZA SIĘ, ALE BARDZIEJ MI PRZESZKADZA COŚ INNEGO i tylko z nimi pożegnałam się i wyszłam. Poniżej poziomu........ więcej szkoleń dla pracowników polecam.