Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Księgarnia SAS
Treść opinii: Przechodząc obok Księgarni SAS przez szklaną witrynę zobaczyłam, że są tam dostępne ścienne kalendarze. Kiedy weszłam do środka zostałam powitana przez starszą panią w okularach. Zapytałam się jej czy oprócz kalendarzy ściennych są również kalendarze książkowe. Pracownica wskazała mi regał gdzie znajdowały się organizery i kalendarze książkowe. Przyznam, że wybór był bardzo duży. Szczególnie przypadł mi do gusty Kalendarz z ks. Twardowskim , który kosztował 19,90. Kalendarz był bardzo ładnie ilustrowany i znajdowała się w nim również poezja ks. Twardowskiego. Zdecydowałam się na jego kupno. Jednak zanim podeszłam do kasy postanowiłam rozejrzeć się po księgarni. W sklepie oprócz książek były również kartki okolicznościowe, płyty DVD z bajkami, plakaty, obrazy i upominki np. świeczki czy magnesy na lodówkę. Najbardziej zdziwiłam się, że księgarnia ma w swojej ofercie kasety magnetofonowe. Ich cena była bardzo przesadzona, ponieważ sztuka kosztowała 10 zł. Życzę księgarni powodzenia w sprzedaży kaset w tej cenie. Na większości regałów panował porządek. Wyjątkiem był dział dziecięcy, gdzie książki były porozrzucane i najwyraźniej dawno nieuporządkowane. Przy kasie siedziała ta sama pracownica, która pokazywała mi gdzie leżą kalendarze. Kiedy podeszłam do lady, pracownica jadła kanapkę. Moim zdaniem nie powinna tego robić na sali sprzedaży tylko w jakimś pomieszczeniu socjalnym.