Opinia użytkownika: Titkos
Dotycząca firmy: Tip Top
Treść opinii: Jestem zainteresowany zakupem butów na zimę.Przeszedłem po paru sklepach. Trafiłem własnie do sklepu"TipTop" przy ulicy Wałowej.W sklepie jest dwoje klientów no i ja. Dwie młode sprzedawczynie pomimo obecnosci klientów prowadzą między sobą prywatną rozmowę. Tematem jest prawdopodobnie rozterka miłosna jednej z pracownic sklepu. Młoda, zgrabna, dziewczyna o długich czarnych włosach opowiadała. W pewnym momencie głośnego monologu pada ".... i ani be ani me ani pocałuj mne w du..e.." . Byłem z lekka zdegustowany. Pozostali klienci wymienili tylko spojrzenia. Głośną rozmowę przerwała jedna z klientek