Opinia użytkownika: Jakub_85
Dotycząca firmy: Kukartka
Treść opinii: Poszedłem do sklepu Kukartka, żeby kupić jaką kartkę na ślub. Po wejściu do sklepu nie zostałem powitany przez obsługę, choć byłym jedynym klientem w tym momencie w sklepie. Dopóki byłem w sklepie sam, poruszanie się po nim nie było zbyt trudne. Po chwili jednak kiedy klientów było więcej, każda próba przejścia wiązała się z proszeniem kogoś o przesunięcie. Sklep okazał się zbyt mały przy natężeniu ruchu liczącym zaledwie 5 osób. Po wybraniu kartki podszedłem do kasy. Podałem ją do kasowania. Pracownica bez słowa wzięła ją i skasowała. Po chwili wypowiedziała kwotę do zapłaty. Zapłaciłem odliczoną kwotą. Pracownica bez słowa podała mi kartkę i paragon. Kiedy odchodziłem od kasy i wychodziłem ze sklepu nie usłyszałem słów pożegnania.