Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Czas na herbatę
Treść opinii: Przypomniałem sobie, że właśnie skończyła mi się herbata. Chcąc, nie chcąc, zaszedłem do sklepu Czas na herbatę. Po przywitaniu się, poprosiłem znajdującą się tam pracownicę o herbatę, wymieniając jednocześnie jej nazwę i informując, ile jej potrzebuję. Po odważeniu odpowiedniej ilości, pracownica zaproponowała mi herbaty, które w dniu dzisiejszym były w promocji. Nie planowałem zakupu dodatkowej, jednakże dałem się skusić na jedną z nich. Po zakończonej transakcji pracownica pożegnała się ze mną i zaprosiła ponownie. Może i przyjdę, ale nie dam już się skusić na promocje. Jestem zbyt skłonny do zakupu produktów, które akurat są w promocji. I to jest dla mnie zgubne.