Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: cenneopinie.pl
Treść opinii: Na stronie cenneopinie.pl zarejestrowałam się (jak teraz przychodzi mi na myśl - niepotrzebnie), bo na pewnym forum wyczytałam, że ktoś wypełniał ankiety raz na jakiś czas i po pewnym czasie, kiedy uzbierała się mu odpowiednia kwota na koncie (bodajże 50 zł), dostał te pieniądze. Kwota ta nie jest co prawda duża, ale wykorzystuję różne sposoby na zdobycie paru groszy i razem dają większą sumę. Ankiety wydają się być dobrze opłacane (np. 4 zł za ankietę - a spodziewałam się jakichś groszy), ale na tym kończą się plusy. Po rejestracji rzadko otrzymuję propozycje wypełnienia ankiet, więc nie wiem, czy uda mi się kiedykolwiek zebrać te 50 zł. Kiedy już coś dostanę, to w zdecydowanej większości przypadków po kliknięciu w link pojawia się komunikat typu: "Dziękujemy Państwu za zainteresowanie udziałem w naszej ankiecie. Ze względu na ogromne zainteresowanie ankietą, zgromadziliśmy już ilość odpowiedzi wymaganą przez klienta w tym badaniu. Ankieta została już zamknięta." Taki komunikat pojawia się nawet, jak mail jest świeży (często sprawdzam pocztę!), więc nie wiem, czy to jakiś błąd, czy rzeczywiście mają aż tylu ludzi? W inne linki klikałam i pojawiały się jakieś błędy. Raz zdenerwowana kolejnym błędem napisałam do administracji informację, że nie mogę wypełnić ankiety, ale nie doczekałam się żadnej odpowiedzi. Do kolejnej grupy badań się nie kwalifikowałam, bo nie pasowałam do określonego profilu (mogłam co prawda kłamać, że np. pracuję w firmie telekomunikacyjnej albo wypijam alkohol częściej niż raz na dzień czy jakoś tak, ale nie lubię tego robić i mam jakiś szacunek do klientów tych Cennych Opinii - kimkolwiek oni są, choć zdaję sobie sprawę, że pewnie wiele osób zaznacza nieprawdziwe informacje żeby tylko zakwalifikować się do badań, a patrząc na ogólne niechlujstwo - o którym zaraz napiszę - przypuszczam, że prawdziwość informacji w ankietach nie jest przez nikogo sprawdzana, wszystko robione jest "na odczepnego" i do końcowych klientów trafiają błędne wyniki). Zdarzyło się też kilka ankiet, które udało mi się wypełnić, bo akurat siedziałam przed komputerem, miałam włączony program pocztowy i klikałam w podane linki w kilka sekund po otrzymaniu e-maila od Cennych Opinii. Może ze dwie z nich były jasne i klarowne, a także dość ciekawe (podobnie jak mini-ankietki, które dostaje się na koniec i są tam pytanie typu: czy ankieta była zrozumiała, czy cena jest adekwatna itp.), reszta natomiast była tragiczna. Nie wiem co one mają badać i jak wyglądają wyniki dla klienta - czy w ogóle są użyteczne? "Mniej rozgarnięci" ludzie na pewno nie rozumieją tych ankiet i prawdopodobnie się w nie nie wczytują tylko zaznaczają byle co. Pytania i odpowiedzi nie zgadzały się ze sobą (teraz nie pamiętam dokładnie ich brzmienia, ale było to coś w rodzaju pytań otwartych, a odpowiedzi jak do pytania zamkniętego - kilka do wyboru i nie było tej, którą się chce zaznaczyć), pytania często niejasne i niepoprawne gramatycznie - jakby przetłumaczone translatorem na język polski. Ankiety są długie, bywają monotonne i męczące. Nad jedną siedziałam ok 20-25 minut, a pod koniec dowiedziałam się, że niestety zgromadzono już odpowiednią ilość wyników, dziękujemy i przepraszamy, bla bla bla (jestem przekonana, że to tylko taki chwyt i moje odpowiedzi sobie zapisali, a w ten sposób uniknęli naliczenia kwoty za wypełnienie ankiety na moje konto). Nie spodobał mi się też brak możliwości poprawiania swoich odpowiedzi - w jednym z badań trzeba było wybierać jeden z trzech produktów (ten najlepszy). Omyłkowo zaznaczyłam ten, który moim zdaniem jest najgorszy i nie można było tego cofnąć ani przystąpić do ankiety od początku. Teraz już od dawna nie dostawałam żadnych propozycji, poza jedną, którą ostatnimi czasy dostawałam już któryś raz z rzędu (ale w odstępach kilkudniowych), nie zliczę ile razy, bo czyszczę regularnie pocztę, ale podchodziło mi to pod spam. Była to ankieta dla pracowników specjalistycznych (chyba branży IT o ile dobrze pamiętam), z czym nie mam nic wspólnego i inni chyba też tej ankiety nie wypełniali, dlatego ludzie z Cennych Opinii w kółko wysyłali ja do respondentów, aby uzyskać jakiekolwiek wyniki. Nie wiem co dalej z moją przyszłością na tej stronie - wypisać się nie wypiszę, bo jednak trochę minut (godzin?) swojego życia tam utopiłam i jakaś drobna sumka leży na tamtejszym koncie (patrzę teraz... jest 13 zł za 3 wypełnione ankiety) i może po kilku latach uda mi się uzbierać sumę, którą można będzie wypłacić czy zamienić na bon...