Opinia użytkownika: Mmmarta
Dotycząca firmy: Tesco
Treść opinii: Kupiłam w Tesco kuchenkę mikrofalową. Jak się okazało, był to jeden z większych błędów w życiu. W sklepie podbito mi gwarancję i zabrałam kuchenkę do domu. Po rozpakowaniu okazało się, że kuchenka za nic nie działa - tzn. działała aż za dobrze, ale się nie wyłączała. Zupełnie nie dawała się wyłączyć, skutkowało jedynie odłączenie kabla z gniazdka. Następnego dnia więc pojechałam kuchenkę zareklamować - jak się okazało, na decyzję w sprawie reklamacji musiałam czekać 2tygodnie. Po 2 tygodniach otrzymałam telefon, że kuchenka została naprawiona, bo zepsuł się w niej zasilacz i mogę ją odebrać. A więc pojechałam znowu. Wydawało się, że kuchenka jest ok - działała prawidłowo. A więc podpisałam papiery i właśnie w tym momencie okazało się, że obudowa kuchenki jest w części oderwana. Niemiły pan z punktu obsługi powiedział, że przecież podpisałam już odbiór i mogę ją co najwyżej znów reklamować (nową kuchenkę, nigdy nie użytą!). Oprócz tego zasugerował, żebym może wcisnęła obudowę ręką albo użyła superglue, bo pewnie to zrobią w serwisie. Wezwana przeze mnie kierowniczka sklepu była wyjątkowo antypatyczna i zachowywała się, jakby problemy z kuchenką były spowodowane z mojej winy. Oddałam więc kuchenkę znów na gwarancję. Na szczęście tydzień później otrzymałam telefon, że dostanę nowy egzemplarz. Jednym słowem - nigdy więcej!