Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Pretty Girl
Treść opinii: Moją uwagę zwracają głównie plansze informujące o przecenie do 50%.Jak się później okaże tego przecenionego asortymentu jest bardzo mało. Jednakże jak już weszłam to weszłam. Porozglądać się mogę a nuż coś mi się spodoba. I fakt faktem moją uwagę zwraca turkusowa kurteczka. Mojego rozmiaru brak. Pytam się sprzedawczyni czy są inne rozmiary. Niestety te większe zostały zakupione w ekspresowym tempie i zostały tylko dwie sztuki mniejszych. Podążając jednak tropem kurtek i jakiegoś gustownego wdzianka na lekką zimę widzę jeszcze coś fajnego. Kurteczka wisi na górnej szynie, proszę więc Panią sprzedawczynię aby mi ją zdjęła bo dla mnie to za wysoko. Ekspedientka spełnia z uśmiechem moją prośbę, zachęca do przymierzenia. W między czasie zauważam iż kurta ma odpruty guzik. Pani mówi iż jest zapasowy i z uwagi na ten defekt może obniżyć cenę (?).Idę do przymierzalni, która jest dość mała, brakuje mi jakiegoś stołeczka, pufy czy blatu .Same haczyki to za mało. Ale jest jedno ciekawe rozwiązanie .Na ściance boksu jest zamontowane na zawiasach drugie lustro co pozwala mi się obejrzeć z każdej strony. Pani przynosi mi do zamierzenia jeszcze jeden model. Jednak nie jestem przekonana czy to jest to. Na koniec mojej wizyty spontanicznie jestem poinformowana o drugim sklepie w Warszawie, dostaję również kartkę z napisanymi danymi sklepu i wskazówki jak odnaleźć stronę www i link na niej do sklepu internetowego. Personel więc tu jest bez zarzutu. Uprzejmy, miły, ukierunkowany na klienta. Ubrany schludnie w czarne koszulki firmowe z napisem Pretty Girl na dole z maleńkich błyszczących kamyczków. Szyby zewnętrzne czyste, manekiny ubrane gustownie a ich stroje opisane są cenowo na tabliczkach.