Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Galeria Victoria
Treść opinii: Wraz z koleżanką byłyśmy ciekawe niedawno otwartej Galerii Victoria we Wałbrzychu, więc postanowiłyśmy się tam udać. Siostra koleżanki, która była tam w ten weekend (4 dni temu) powiedziała, żebyśmy na razie nie jechały, bo "połowa sklepów jest pozamykana". Postanowiłyśmy mimo wszystko pojechać. Dojazd do Galerii jest dobrze oznaczony, w różnych punktach w mieście widać drogowskaz, bez problemu więc wjechałam odnalazłyśmy Galerię (z droga powrotną było trochę gorzej - po pierwsze na parkingu galerii jedna z tabliczek z napisem WYJAZD jest trochę myląca, gdyż wyjazd jest odrobinę dalej niż ona wskazuje, druga sprawa to taka, że jeździłam nigdy po tym rejonie Wałbrzycha, a że nie można było skręcić z powrotem dokładnie w tą drogę, którą się przyjechało, trochę krążyłam, zanim znalazłam drogę w kierunku Piaskowej Góry - ale to już nie podlega ocenie Galerii). Za parking na powietrzu nic nie płaciłam (nie wiem, jak sprawa wygląda w przypadku podziemnego). Jak się okazało, w środku nie było wcale dużo pozamykanych sklepów (tylko jeden zobaczyłyśmy, który był zamknięty), było za to sporo niezagospodarowanych miejsc (na które być może na razie nie ma najemców). Na zewnątrz Galeria wraz z jej otoczeniem wydaje się być jeszcze niewykończona (zwłaszcza 2 niewymalowane budynki obok kompleksu już działającego), pierwszy poziom galerii też wydaje się być jeszcze "niedopracowany". Natomiast parter jest prawie cały zagospodarowany. Toalety są czyste i mają ładny, pomarańczowy wystrój. Korytarze galerii są jasne i przestronne. Nie spodobały nam się siedzenia na korytarzach - czerwone, plastikowe - nie krzesełka, tylko siedziska imitujące kanapy. Może i są nowoczesne, ale zdecydowanie preferuję jakieś miękkie, "fotelowe" siedziska, a takie są niewygodne. Zresztą było ich na terenie galerii pełno, a nie zauważyłyśmy ani jednej siedzącej na nich osoby. W galerii działa dużo znanych nam marek sklepów. Było właściwie wszystko, czego dzisiaj szukałyśmy (włączając w to obiad i deser w kawiarni) i nic nam nie brakowało. Zgodnie stwierdziłyśmy, że na pewno jeszcze tutaj przyjedziemy (najlepiej za jakiś czas, żeby zobaczyć, czy galeria się rozwinęła), mimo iż nie jest to dla nas najbliżej.