Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: ESOTIQ
Treść opinii: Weszłam do sklepu, gdzie nie było w ogóle klientów. Pracowniczki o dziwo też nie widziałam. Zaczęłam się rozglądać po asortymencie bez wyraźnego celu zakupowego. Większość bielizny była w małych rozmiarach. Prawie nie było nic w rozmiarze L, nie mówiąc już o wyższych. Wtedy zauważyłam jednak pracowniczkę, a właściwie fragment jej głowy za ladą. Siedziała sobie gdzieś tam na ziemi. Słysząc moje kroki wstała gwałtownie i stała tak na baczność cały czas. Nie odezwała się przy tym ani słowem. Znalazłam na półce coś, co mnie zainteresowało i postanowiłam to kupić. Podeszłam do kasy i podałam tej pani. Dalej się nie odzywała. Spytałam, czy można płacić kartą, na co odparła dziwnym burknięciem i gestykulacją ramion. Uznałam to za potwierdzenie. Jedyne słowo jakie od niej usłyszałam było bardzo ciche i niepewne "do widzenia". Przynajmniej ładnie mi produkt zapakowała i dodała do niego ulotkę z kolekcją bielizny.