Opinia użytkownika: Mmmarta
Dotycząca firmy: Pierogarnia Stary Młyn
Treść opinii: Pierogarnia w stylu starej polskiej chaty, położona niedaleko Starego Rynku w Poznaniu. Wcześniej był tam restauracjo-klub Czekolada, o świetnym nowoczesnym wyglądzie, który został totalnie zniszczony przez właścicieli Starego Młyna i zamieniony w ohydny słomiano-drewniany potworek. Miałam jednak nadzieję, że jedzenie zrekompensuje mi wystój. Niestety, nie stało się tak. Fakt, na początek otrzymaliśmy czekadełko w postaci chleba ze smalcem i dobrym ogórkiem kiszonym, ale potem było już tylko gorzej. Zupa pomidorowa jest NIEJADALNA. Jak podejrzewam, jest to lekko rozpuszczony najtańszy sos do spaghetti, który smakuje, pachnie i wygląda właśnie jak sos. I do tego ma kilo typowe dla spaghetti bazyli. Duża miska, ale całkowicie niezjadliwe. Piecuch z mięsnym farszem nie był dużo lepszy. Porcja znów spora, ale sam piecuch niesmaczny. Ciasto grube i ciężkie, a mięso jak podejrzewam wyjęte z zupy i zmielone, ale niestety zupełnie niedoprawione. Nie było tam soli, pieprzu, niczego. Kelnerki neutralne, ani niemiłe, ani zadowolone. Ceny umiarkowane, ale i tak nieodpowiednie do jakości tych "dań". Jeśli chcesz się tam wybrać - odwiedź lepiej bar mleczny!